Polskie fundusze VC inwestują w przyszłe jednorożce: jak wybierają startupy o globalnym potencjale
Polskie fundusze VC na polowaniu: jak inwestorzy szukają przyszłych jednorożców
Polski ekosystem startupowy przeżywa intensywny rozkwit. Fundusze venture capital aktywnie poszukują obiecujących projektów, które mogą przynieść ponadprzeciętne stopy zwrotu z inwestycji. W jaki sposób inwestorzy identyfikują startupy o potencjale na zostanie „jednorożcami” – firmami wycenianymi na ponad miliard dolarów?
Kluczowe kryteria wyboru startupów przez inwestorów
Jak wynika z analizy działań czołowych polskich funduszy VC, doświadczeni inwestorzy kierują się szeregiem precyzyjnych kryteriów podczas selekcji projektów do swoich portfeli inwestycyjnych. Choć każda firma inwestycyjna ma własną metodologię, pewne aspekty pojawiają się regularnie jako decydujące.
Michał Rokosz, partner w Inovo VC, podkreśla znaczenie odpowiedniego momentu wejścia: „Staramy się inwestować w projekty na wczesnym etapie rozwoju, zanim osiągną milion euro rocznego przychodu. To pozwala nam uzyskać lepsze wyceny i realizować wyższe stopy zwrotu”.
Z kolei Maciej Małysz z Next Road Ventures zwraca uwagę na potencjał skalowalności biznesu: „Interesują nas startupy, które mają szansę działać globalnie, a nie tylko lokalnie. Poszukujemy firm, które rozwiązują realne problemy i mają potencjał do szybkiego wzrostu”.
Zespół jako kluczowy element sukcesu
Marcin Kurek z SpeedUp Group zauważa, że jednym z najważniejszych czynników decydujących o sukcesie jest zespół: „Oceniamy ludzi, ich doświadczenie, determinację i umiejętność adaptacji do zmieniających się warunków rynkowych. Dobry zespół potrafi przekształcić przeciętny pomysł w dochodowy biznes, podczas gdy nawet najlepszy pomysł może upaść w rękach niewłaściwych osób”.
Podobne zdanie wyraża Tomasz Swieboda z Inovo VC: „Szukamy założycieli, którzy mają głębokie zrozumienie branży, w której działają, oraz umiejętność przyciągania talentów. To ludzie budują warte miliardy dolarów firmy, nie same technologie”.
Rynek i produkt – klucz do skalowania
Kluczowym elementem oceny potencjału startupów jest również analiza rynku docelowego. „Interesujemy się projektami działającymi na dużych, rosnących rynkach, gdzie istnieje przestrzeń do zbudowania firmy wartej co najmniej kilkaset milionów euro” – wyjaśnia Piotr Kowalczyk z Aper Ventures.
Również produkt musi wykazywać cechy, które umożliwią mu szybką ekspansję. „Szukamy rozwiązań, które charakteryzują się wysokimi wskaźnikami retencji klientów oraz możliwością zwiększania przychodów od istniejących użytkowników. To podstawa modelu biznesowego, który może przyciągnąć kolejne rundy finansowania” – dodaje Marek Kapturkiewicz z Innovation Nest.
Polskie success stories i nadzieje na przyszłe jednorożce
Polski ekosystem startupowy może pochwalić się kilkoma znaczącymi sukcesami. DocPlanner, Brainly czy Booksy to przykłady firm, które przyciągnęły znaczące inwestycje i osiągnęły międzynarodowy sukces. Jednak prawdziwych jednorożców wciąż brakuje.
„Polski rynek dojrzewa i z każdym rokiem widzimy coraz więcej obiecujących projektów. Prawdopodobnie w ciągu najbliższych 3-5 lat zobaczymy pierwszego polskiego jednorożca, który wyrósł przy wsparciu lokalnych funduszy VC” – przewiduje Barbara Nowakowska z Polskiego Stowarzyszenia Inwestorów Kapitałowych.
Wyzwania w pozyskiwaniu finansowania
Mimo rosnącej liczby funduszy VC w Polsce, startupy nadal napotykają na szereg wyzwań. „Polscy założyciele często skupiają się zbyt mocno na produkcie, a za mało na budowaniu relacji z inwestorami i przygotowaniu do kolejnych rund finansowania” – zauważa Anna Wnuk z Black Pearls VC.
Problemem pozostaje również tzw. „luka finansowania” na etapie wzrostu. „Podczas gdy na wczesnych etapach rozwoju startupów dostęp do kapitału jest coraz lepszy, w późniejszych fazach, gdy firmy potrzebują kilkunastu czy kilkudziesięciu milionów euro, często muszą szukać inwestorów za granicą” – wyjaśnia Piotr Łuszczek z PFR Ventures.
Perspektywy dla polskiego ekosystemu startupowego
Eksperci są zgodni – polski ekosystem startupowy ma przed sobą obiecującą przyszłość. „Widzimy coraz więcej doświadczonych przedsiębiorców, którzy po udanych exitach wracają jako business angels lub zakładają własne fundusze. To tworzy pozytywne sprzężenie zwrotne, które napędza cały ekosystem” – komentuje Paweł Chudziński z Point Nine Capital.
Również napływ talentów z sektora korporacyjnego do startupów oraz rosnąca liczba programów akceleracyjnych i inkubatorów przyczyniają się do rozwoju ekosystemu. „Polskie startupy coraz śmielej myślą globalnie od samego początku, co jest niezbędne do zbudowania firmy o międzynarodowym zasięgu” – podsumowuje Borys Musielak z SMOK Ventures.
W miarę jak polski ekosystem startupowy dojrzewa, fundusze VC doskonalą swoje metody identyfikacji i wspierania obiecujących projektów. Choć dołączenie Polski do krajów posiadających własne jednorożce pozostaje wyzwaniem, najbliższe lata mogą przynieść przełom w tej dziedzinie.