Zmienia się układ sił na rynkach akcji: JP Morgan zauważa malejącą premię amerykańskich spółek
Zmienia się układ sił na rynkach akcji: JP Morgan zauważa malejącą premię amerykańskich spółek
Według najnowszej analizy JP Morgan, premia amerykańskich akcji wobec europejskich systematycznie maleje w porównaniu do poziomów historycznych. Zjawisko to jest szczególnie widoczne w kontekście wykupów własnych akcji oraz wypłacanych dywidend, co może stanowić istotny sygnał dla inwestorów planujących alokację kapitału w nadchodzących miesiącach.
Europa nadrabia dystans w programach wykupu akcji
Analitycy amerykańskiego banku zwracają uwagę na imponujący wzrost aktywności europejskich spółek w obszarze buybacków. W ciągu ostatniej dekady wartość wykupów własnych akcji przez europejskie przedsiębiorstwa wzrosła o 160%, osiągając poziom 199 miliardów euro. W tym samym okresie w Stanach Zjednoczonych odnotowano wzrost o 75%.
Mimo znaczącego postępu Europy, bezwzględna wartość amerykańskich programów wykupu akcji wciąż pozostaje zdecydowanie wyższa. Na początku maja 2025 roku, jak donosi brytyjski Financial Times, amerykańskie spółki ogłosiły rekordowe programy buybacków o wartości 518 miliardów dolarów w okresie zaledwie trzech miesięcy. Dla porównania, europejskie firmy do czerwca 2025 roku zapowiedziały wykupy o maksymalnej wartości 70 miliardów euro.
Dywidendy i buybacki – kluczowe wskaźniki różnic regionalnych
Istotnym elementem analizy JP Morgan jest porównanie rentowności programów wykupu akcji i dywidend w obu regionach. Obecnie premia amerykańskich spółek z wykupów wynosi 1,8% wobec 1,4% dla firm europejskich. Jednak w obszarze rentowności dywidend Europa zdecydowanie prowadzi z wynikiem 3,1%, podczas gdy amerykańskie spółki oferują zaledwie 1,3%.
Na europejskim rynku w ostatnim miesiącu znaczące programy wykupu akcji ogłosiły między innymi:
- włoski koncern naftowy Eni (1,5 miliarda euro z opcją zwiększenia do 3,5 miliarda euro)
- francuski bank BNP Paribas (około 1,1 miliarda euro)
- telekom Vodafone (2 miliardy euro)
Odmienne perspektywy domów inwestycyjnych na 2025 rok
Warto zauważyć, że wizja JP Morgan różni się od prognozy przedstawionej przez Morgan Stanley pod koniec 2024 roku. Według Morgan Stanley, w 2025 roku inwestorzy powinni przeważać w swoich portfelach akcje amerykańskie, obniżając jednocześnie zaangażowanie w rynki europejskie do pozycji neutralnej.
Analitycy Morgan Stanley argumentowali swoją rekomendację silniejszymi fundamentami makroekonomicznymi USA w porównaniu do innych głównych gospodarek, prognozując dla Stanów Zjednoczonych najwyższy realny wzrost PKB wśród krajów rozwiniętych. Zwracali również uwagę na korzystne przepływy kapitału w kierunku USA oraz większą odporność amerykańskiego rynku na rosnące napięcia handlowe.
Prognoza J.P. Morgan na 2025 rok
Mimo zauważalnego zmniejszania się premii akcji amerykańskich, J.P. Morgan Research w swojej prognozie na 2025 rok nadal wskazuje na potencjał rynku amerykańskiego, szacując cel cenowy dla indeksu S&P 500 na poziomie 6500 punktów, przy zysku na akcję (EPS) wynoszącym 270 dolarów.
Implikacje dla inwestorów
Obserwowane zmiany w relacji między amerykańskimi a europejskimi akcjami mogą stanowić istotny sygnał dla inwestorów rozważających geograficzną dywersyfikację portfela. Rosnąca atrakcyjność europejskich spółek pod względem stopy dywidendy oraz dynamiczny wzrost programów wykupu akcji sugerują, że różnica w wycenach między amerykańskimi a europejskimi rynkami może dalej się zawężać.
Inwestorzy powinni uważnie śledzić dalsze analizy wiodących banków inwestycyjnych, biorąc pod uwagę odmienne perspektywy prezentowane przez różne instytucje finansowe oraz dynamicznie zmieniającą się sytuację na globalnych rynkach kapitałowych.