Ładowanie

Wall Street kończy tydzień na plusie – dane o zatrudnieniu napędzają optymizm inwestorów

Wall Street kończy tydzień na plusie – dane o zatrudnieniu napędzają optymizm inwestorów

Główne indeksy giełdowe w USA zakończyły piątkową sesję znaczącymi wzrostami, reagując pozytywnie na opublikowane dane z rynku pracy. Spółki technologiczne odegrały kluczową rolę w dzisiejszych wzrostach, pociągając za sobą całe indeksy.

Mocne zamknięcie tygodnia na amerykańskich giełdach

Według danych zamknięcia z 6 czerwca 2025 r., indeks S&P 500 zyskał 60,36 punktów (1,02%) i zakończył notowania tuż poniżej psychologicznej granicy 6000 punktów – na poziomie 5999,66 pkt. Technologiczny Nasdaq poszedł w górę o 227,67 punktów (1,18%), zamykając sesję na poziomie 19526,12 pkt. Z kolei przemysłowy Dow Jones wzrósł o 440,08 punktów (1,04%) do 42759,82 pkt.

Odbicie Tesli po wcześniejszych spadkach

Na uwagę zasługuje sytuacja Tesli, której akcje odbiły po wcześniejszym spadku wynoszącym około 15%. Poprzednia wyprzedaż była efektem publicznego konfliktu między prezydentem USA Donaldem Trumpem a Elonem Muskiem. Konflikt zaostrzył się do tego stopnia, że pojawiły się groźby odcięcia kontraktów rządowych dla firm należących do Elona Muska.

Prognozy Wall Street na 2025 rok pozostają optymistyczne

Dzisiejsze wzrosty wpisują się w ogólnie pozytywne nastroje amerykańskich analityków. Wall Street spodziewa się kontynuacji wzrostów w 2025 roku, prognozując średni zysk na poziomie około 8%. Średnia prognoza zakłada, że indeks S&P 500 osiągnie na koniec 2025 roku poziom około 6539 punktów.

Warto zauważyć, że rynek akcji notuje świetne wyniki od dołka z 12 października 2022 roku – S&P 500 wzrósł od tego czasu o 70%, a Nasdaq 100 aż o 101%. Silna gospodarka rozwiała obawy o potencjalną recesję, konsumenci znajdują się w dobrej kondycji, a co najważniejsze, zyski korporacyjne rosną do rekordowych poziomów.

Barclays podnosi cele dla S&P 500

W tym tygodniu Barclays dołączył do grupy banków podnoszących swoje prognozy dla amerykańskiego rynku. Analitycy tej instytucji podwyższyli swój cel dla S&P 500 na koniec 2025 roku do poziomu 6050 punktów z wcześniejszych 5900. Na podobne ruchy zdecydowały się ostatnio także Goldman Sachs, Deutsche Bank i UBS Global Wealth Management.

Według strategów Barclays, jednym z powodów rewizji prognoz jest zmniejszenie niepewności związanej z polityką taryfową prezydenta Donalda Trumpa. Oczekuje się również stopniowego przejścia w kierunku bardziej korzystnych podatków i regulacji, co może dalej wspierać wyceny amerykańskich spółek.

Czy jednomyślny optymizm powinien niepokoić?

Ciekawym zjawiskiem jest fakt, że praktycznie wszystkie prognozy Wall Street na 2025 rok są optymistyczne. Według niektórych komentatorów rynkowych, tak jednomyślny optymizm może być sygnałem ostrzegawczym. Szczególnie jeśli 2024 rok zakończy się zgodnie z oczekiwaniami wzrostem o ponad 25%, co oznaczałoby dwa kolejne lata bardzo dobrych wyników na amerykańskim rynku akcji.

Mimo to analitycy wskazują na solidne fundamenty gospodarki amerykańskiej jako główny powód optymizmu. Po dzisiejszych danych o zatrudnieniu, które okazały się lepsze od oczekiwań, ten optymizm znalazł kolejne potwierdzenie, co widać w wyraźnych wzrostach na Wall Street.

Mogłeś to pominąć!