Wall Street w cieniu niepewności: Wpływ napięć handlowych i polityki Fed na rynki USA

Wall Street w cieniu niepewności: Co napędza wahania amerykańskich rynków finansowych?

Niepewność na Wall Street znów przybiera na sile. Chociaż główne indeksy zamknęły maj imponującymi wzrostami, początek czerwca upłynął już pod znakiem ostrożności oraz zmienności inwestorów. Eskalacja napięć handlowych, wahania nastrojów wokół polityki monetarnej oraz dane makroekonomiczne kształtują obraz rynku, który pozostaje daleki od stabilizacji.

Bilanse miesiąca: Rekordowe zyski, trudny początek czerwca

Maj był dla amerykańskiej giełdy wyjątkowo udany – S&P 500 odnotował wzrost o 6,1%, a Nasdaq Composite także zanotował najlepszy wynik od listopada 2023 roku.
To efekt m.in. wygaszenia części obaw dotyczących ceł, dobrych raportów kwartalnych spółek i pozytywnych sygnałów makroekonomicznych potwierdzających siłę gospodarki USA.
Według najnowszych statystyk kapitalizacja rynkowa Russell 3000 Index wzrosła w ciągu roku aż o 10%, osiągając rekordowe 58,4 biliona dolarów w porównaniu z 53 bilionami w roku ubiegłym.

Nowe napięcia handlowe: Czy grozi nam powrót wojny celnej?

Optymistyczne nastroje inwestorów zostały jednak gwałtownie schłodzone przez najnowszy konflikt na linii Waszyngton–Pekin. Strony oskarżają się nawzajem o łamanie warunków niedawno podpisanego porozumienia.

„Stany Zjednoczone wprowadziły nowe środki, które poważnie podważają dwustronną umowę”, oświadczyło chińskie ministerstwo, podczas gdy prezydent Donald Trump stwierdził, że „Chiny całkowicie złamały pakt”

^[1].

• W poniedziałek, w efekcie tych napięć, indeks S&P 500 spadł o 0,8%, Nasdaq Composite o 0,7%, a Dow Jones Industrial Average o ponad 400 punktów (1%).
• Oczekiwana była reakcja szczególnie rynku technologicznego: Alphabet i Tesla spadły o 2%, Microsoft, Amazon również notowały zniżki, natomiast Apple i Meta delikatnie zyskały.

Twarda retoryka obu mocarstw ponownie wywołuje debatę o przyszłości globalnych łańcuchów dostaw oraz możliwym wpływie na wyniki amerykańskich spółek eksportujących towary do Chin.

Makroekonomiczne światło i cienie: Inflacja, Fed oraz rynek pracy

Kolejną warstwą niepewności jest polityka Rezerwy Federalnej. Inwestorzy z uwagą śledzą sygnały płynące od Jerome’a Powella, przewodniczącego Fed, który wystąpił na jubileuszowej konferencji International Finance Division. Prognozy na temat przyszłych decyzji dotyczących stóp procentowych pozostają niejednoznaczne. Prezydent Trump w czasie spotkania z Powellem miał naciskać na dalsze obniżki kosztu pieniądza.

• Bank of America dostrzega na rynku „punkt zwrotny”, podkreślając, że zarówno polityka handlowa, jak i decyzje Fed będą warunkować dalszy kierunek.
• Wyceny na rynku obligacji, a także odczyty majowe z rynku pracy, będą kluczowe dla scenariuszy na kolejne miesiące – „Jamie Dimon widzi nadchodzącą destabilizację na rynku obligacji”, zwracając uwagę na kruszejący fundament tego segmentu^[3].

Sektor technologiczny: Liderzy zmienności

Największe spółki technologiczne pozostają motorem dla całych indeksów, a ich notowania stanowią odzwierciedlenie nastrojów rynku.
W poniedziałek na wartości traciły m.in. Alphabet (-2%), Tesla (-2%), Microsoft i Amazon, podczas gdy chipmakerzy – Nvidia oraz Broadcom – zyskały ponad 1%.
Ponadprzeciętną odporność wykazują także Apple i Meta Platform, aczkolwiek sektor pozostaje pod presją przez globalną niepewność handlową i inwestycyjną.

Rekordowy kapitał, rosnąca ostrożność

Trudne otwarcie czerwca kontrastuje z historycznymi wzrostami z maja. Warto jednak zauważyć, że łączne wyceny na amerykańskim rynku akcji są obecnie rekordowe. Wpływa na to zarówno napływ kapitału po stabilnych wynikach kwartalnych, jak i rosnące oczekiwania na poprawę globalnej koniunktury po stronie popytowej.

• W ciągu roku kapitalizacja Russell 3000 wystrzeliła o 5,4 biliona dolarów, co odpowiada 10% wzrostowi.
• Pozytywne raporty finansowe największych korporacji utwierdzają część inwestorów w przekonaniu, że fundamenty gospodarcze pozostają silne pomimo narastających zewnętrznych ryzyk^[3].

Prognozy i potencjalne scenariusze na kolejne tygodnie

Mimo wzrostowej serii, coraz więcej głosów ostrzega przed wyczerpywaniem się optymizmu:

• Strategowie rynkowi wskazują, że wyjście z obecnego impasu zależy przede wszystkim od rozwoju sytuacji handlowej oraz jasnych komunikatów z Fed.
• BofA przewiduje, że „czyste przełamanie szczytów dałoby bardzo byczy sygnał”, podczas gdy „dublet szczytów na wykresach byłby interpretowany skrajnie negatywnie”^[3].
• Wzrost zmienności i skokowe reakcje na doniesienia z polityki i gospodarki wskazują na rynek, który pozostaje wrażliwy na wszelkie sygnały płynące z makroekonomii i geopolityki^[1].

„Początek czerwca potwierdza, że niepewność powraca na Wall Street, a inwestorzy wykazują rosnącą ostrożność w reagowaniu na nowe impulsy z polityki międzynarodowej i rynku pracy”

Podsumowanie: Co czeka Wall Street?

Amerykańska giełda stoi dziś na rozdrożu. Po imponujących wzrostach w maju, początek czerwca odsłania pełen spektrum wyzwań: od napięć handlowych, przez nieprzewidywalną politykę banku centralnego, po sygnały ostrzegawcze z rynku pracy. Kluczowe dla utrzymania wzrostowego trendu będzie ograniczenie sporów handlowych oraz spójna polityka Fed.
Wskaźniki makroekonomiczne i decyzje polityczne w nadchodzących tygodniach mogą zdecydować, czy rynki utrzymają kurs wzrostowy, czy wręcz przeciwnie – wejdą w kolejną fazę nieprzewidywalności.