Lidl rezygnuje z centrum logistycznego w Gietrzwałdzie – konsekwencje dla rynku i społeczności lokalnych

Lidl rezygnuje z inwestycji logistycznej w Gietrzwałdzie – konsekwencje dla rynku i społeczności lokalnych

Lidl Polska oficjalnie ogłosił rezygnację z planów budowy centrum dystrybucyjnego w pobliżu Gietrzwałdu, co kończy wielomiesięczny spór i spekulacje dotyczące tej inwestycji. Decyzja zapadła na początku czerwca, po serii protestów społecznych, przeciwnościach organizacyjnych i zawiłościach prawnych, które ostatecznie uniemożliwiły realizację projektu.

Kluczowe informacje:

• Projekt zakładał budowę nowoczesnego centrum logistycznego zaopatrzającego sklepy Lidl w północno-wschodniej Polsce.
• Inwestycja mogła przynieść wzrost wpływów budżetowych dla Gietrzwałdu i stworzyć setki nowych miejsc pracy.
• Zdecydowany sprzeciw części mieszkańców i środowisk religijnych, połączony z niejasnościami proceduralnymi, doprowadził do wycofania się detalisty z planów.

Powody rezygnacji z projektu

Lokalizacja w okolicach Gietrzwałdu od początku budziła ogromne emocje. Gmina znana jest z Sanktuarium Maryjnego, które corocznie przyciąga dziesiątki tysięcy pielgrzymów. Plany budowy dużego, przemysłowego centrum logistycznego spotkały się z protestami zarówno mieszkańców, jak i przedstawicieli sanktuarium. Głównymi obawami były:

• Potencjalny negatywny wpływ inwestycji na unikalny klimat Gietrzwałdu i wizerunek miejsca kultu religijnego.
• Zagrożenie dla lokalnej przyrody i krajobrazu.
• Wzrost ruchu ciężarowego oraz związana z tym uciążliwość dla mieszkańców.

Jak podkreśliła Aleksandra Robaszkiewicz, dyrektor komunikacji Lidl Polska:

„Okolice Gietrzwałdu były jedną z wielu opcji, które rozważaliśmy pod kątem budowy nowego obiektu, jednak umowa przedwstępna na zakup gruntu pod potencjalne centrum dystrybucyjne przestała wiązać strony z dniem 31 maja br. Ze względu na przeciwności organizacyjne i logistyczne nie planujemy inwestycji w tej lokalizacji.”

[2][3]

Skutki decyzji dla lokalnej gospodarki

Według szacunków władz lokalnych realizacja projektu mogła przynieść stałe zwiększenie wpływów z podatków oraz wygenerować dziesiątki, a nawet setki nowych miejsc pracy, co miałoby istotne znaczenie dla rynku pracy w regionie. Brak tej inwestycji oznacza więc:

• Utrzymanie obecnego profilu gospodarczego gminy, nastawionego na turystykę religijną i agroturystykę.
• Brak dodatkowych środków na inwestycje samorządowe, które miano finansować z podatków płaconych przez inwestora.

Jednocześnie społeczności lokalne wskazują na wartość zachowania tożsamości kulturowej i środowiskowej Gietrzwałdu, co dla wielu mieszkańców było istotniejszym argumentem niż korzyści finansowe.

Zmiana strategii Lidla – nowa inwestycja małopolska

W świetle wycofania się z Gietrzwałdu niemiecki detalista ogłosił kontynuację strategii rozbudowy własnej infrastruktury logistycznej w innym regionie kraju. Lidl sfinalizował decyzję o budowie nowoczesnego centrum dystrybucyjnego w Skawinie, w województwie małopolskim.

Jak wyjaśnia Lidl:

„W związku z zakończeniem umowy przedwstępnej na zakup gruntu w okolicach Gietrzwałdu, skoncentrowaliśmy nasze plany inwestycyjne na innym dużym projekcie – centrum dystrybucyjnym w Skawinie.”

[2]

Obiekt ten ma być jednym z najnowocześniejszych w Polsce i obsługiwać sklepy sieci na południu kraju. Według szacunków zatrudnienie znajdzie w nim ponad 250 osób, a inwestycja znacząco wzmocni łańcuch dostaw w regionie.

Geneza i przebieg protestów społecznych

Pomysł budowy centrum dystrybucyjnego na obrzeżach Gietrzwałdu od samego początku wywoływał fale protestów. Ich inicjatorami byli:

• Lokalni mieszkańcy, obawiający się wpływu centrum na krajobraz, spokój okolicy oraz codzienne funkcjonowanie gminy.
• Przedstawiciele Sanktuarium Maryjnego, broniący religijnego i historycznego charakteru miejsca.
• Aktywiści ekologiczni, wskazujący na ryzyko degradacji terenów zielonych.

W odpowiedzi na niepokoje łącznie złożono kilkaset podpisów pod petycjami, a sprawa stała się przedmiotem zainteresowania ogólnopolskich mediów.

Decydujący był wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego

Budowa centrum dystrybucyjnego została formalnie wstrzymana przez Wojewódzki Sąd Administracyjny w Olsztynie, który zarzucił inwestorowi brak dopełnienia wszystkich wymogów formalnych niezbędnych dla rozpoczęcia realizacji inwestycji[1].

Statystyki i kontekst rynkowy

• Lidl Polska prowadzi ponad 850 spożywczych sklepów w całym kraju.
• W 2023 roku zatrudnienie w sieci wzrosło o 8%, przekraczając 27 tys. pracowników – głównie w sektorze logistycznym i handlu.
• Kolejne centra dystrybucyjne powstają w wybranych lokalizacjach strategicznych: Olsztynek, Bydgoszcz, Skawina.

Dynamika rozwoju sieci przekłada się bezpośrednio na inwestycje w bazę logistyczną, których wartość krajowa w 2024 roku szacowana jest na ponad 2,5 mld zł. Obiekty takie jak planowane w Gietrzwałdzie czy Skawinie pozwalają Lidlowi skrócić czasy dostaw i zoptymalizować koszty operacyjne.

Podsumowanie: rynek i społeczeństwo a inwestycje wielkopowierzchniowe

Decyzja Lidla o wycofaniu się z Gietrzwałdu jest przykładem dynamicznego dialogu pomiędzy dużym biznesem, lokalnymi społecznościami a wymiarem administracyjnym. Efektywność wdrożenia inwestycji coraz częściej zależy nie tylko od czynników ekonomicznych, ale także od społecznego poparcia przy zachowaniu poszanowania dziedzictwa kulturowego i środowiskowego.

Jak zauważa przedstawicielka firmy:

„Szanujemy podejście lokalnych społeczności i zapewniamy, że każda z decyzji inwestycyjnych podlega wieloaspektowej analizie pod kątem wpływu na mieszkańców i środowisko naturalne.”

Przypadek Gietrzwałdu pokazuje, że dla nowoczesnego przemysłu priorytetem staje się nie tyle tempo ekspansji, ile odpowiedzialność społeczna i gotowość do prowadzenia konstruktywnego dialogu ze wszystkimi stronami.