Donald Trump krytykuje Jerome’a Powella za zbyt wysokie stopy procentowe w USA
Donald Trump ponownie krytykuje szefa Fed: Stawki procentowe są „sztucznie zawyżone”
Donald Trump, prezydent Stanów Zjednoczonych, po raz kolejny ostro skrytykował prezesa Rezerwy Federalnej Jerome’a Powella, oskarżając go o utrzymywanie zbyt wysokich stóp procentowych oraz negatywny wpływ na sytuację gospodarczą kraju. Ostra retoryka Trumpa wobec Fed wywołała silne reakcje na globalnych rynkach finansowych i wzbudziła pytania o przyszłość polityki pieniężnej USA.
Trump: „Powell kosztuje nas fortunę”
Podczas niedzielnego wywiadu w programie „Sunday Morning Futures” na antenie Fox News, Donald Trump stwierdził, że stopy procentowe w USA są „sztucznie zawyżone” przez Powella i powinny być obecnie nawet o połowę niższe. — „Mamy złego prezesa Fed, ale poza tym … to nawet nie ma znaczenia, bo liczby są tak dobre, że nie ma znaczenia, iż on utrzymuje stopy sztucznie wysoko” — ocenił Trump.
Zaznaczył również, że docelowy poziom stóp powinien wynosić „1 lub 2 procent”, podczas gdy obecnie utrzymują się one w przedziale od 4,25% do 4,5%[1]. W rozmowie padły także ostre osobiste określenia pod adresem Powella, którego Trump po raz kolejny nazwał „głupim” i „złym człowiekiem”[1].
Napięcia na rynkach i groźba zmiany na stanowisku prezesa Fed
Wypowiedzi Donalda Trumpa oraz jego wcześniejsze zapowiedzi dotyczące ewentualnego zwolnienia Powella już wpłynęły na wzrost rentowności obligacji oraz destabilizację globalnych rynków. Prezydent USA zadeklarował, że ewentualny przyszły kandydat na szefa Fed musiałby natychmiast obniżyć stopy procentowe[1].
Administracja Białego Domu sugeruje, że kandydatura nowego prezesa mogłaby pojawić się jeszcze w tym roku, choć formalnie kadencja Powella trwa do maja przyszłego roku[1]. Donald Trump przyznał, że rozważa trzech kandydatów, jednak nie ujawnił ich nazwisk. Dodatkowo w obiegu pojawiła się koncepcja „cienia prezesa Fed”, co budzi obawy o możliwy chaos informacyjny i sprzeczne sygnały dla rynków finansowych[1].
Kontekst: Polityka pieniężna w centrum uwagi
Kwestia wysokości stóp procentowych w USA nabrała szczególnego znaczenia w kontekście utrzymującej się inflacji oraz spowolnienia gospodarczego. Oczekiwania inwestorów wobec działań Fed są kluczowe zarówno dla rynku walutowego, jak i wycen akcji oraz obligacji.
Donald Trump już wcześniej wielokrotnie krytykował Powella za jego politykę, argumentując, że zbyt wysokie stopy utrudniają wzrost gospodarczy i podnoszą koszty obsługi długu publicznego.
Znaczenie dla inwestorów i przedsiębiorstw
Dyskusja na temat polityki pieniężnej Fed oraz ewentualnych zmian na stanowisku prezesa ma bezpośredni wpływ na globalną gospodarkę i decyzje inwestycyjne przedsiębiorstw. Nowa fala niepewności dotycząca niezależności amerykańskiego banku centralnego może przekładać się na większą zmienność na rynkach.
Podsumowanie: Sytuacja wokół Rezerwy Federalnej oraz napięte relacje między Białym Domem a Jerome’em Powellem będą obserwowane z najwyższą uwagą w nadchodzących miesiącach zarówno przez inwestorów, jak i uczestników życia gospodarczego w Stanach Zjednoczonych oraz na całym świecie[1].
