Polacy wyprzedzają Czechów pod względem wynagrodzeń

Polacy wyprzedzają Czechów pod względem wynagrodzeń – co oznacza ten przełom?

Polska gospodarka notuje obecnie historyczny moment: po raz pierwszy średnie wynagrodzenie brutto w naszym kraju przewyższa zarobki osiągane przeciętnie przez obywateli Czech. Dynamiczny wzrost płac nad Wisłą przyniósł efekty zarówno w statystykach nominalnych, jak i w przeliczeniu na euro, sygnalizując przełomową zmianę w regionalnej rywalizacji gospodarczej.

Rekordowy wzrost pensji w Polsce

Zgodnie z najnowszymi danymi, przeciętne wynagrodzenie brutto w Polsce w 2025 roku wynosi już około 7 768 złotych. Oznacza to znaczący wzrost w porównaniu do poprzednich lat oraz wyraźne wyprzedzenie naszych południowych sąsiadów, u których średnie zarobki plasują się na poziomie 7 500 złotych (około 43 967 koron czeskich) [1]. Wzrost wynagrodzenia w Polsce, liczony w euro, osiągnął niemal 15%, plasując Polaków powyżej Czechów pod względem przeciętnych zarobków [3].

Różnice regionalne i struktura wynagrodzeń

Choć statystyki średnich pensji w Czechach pozostają wysokie zwłaszcza w Pradze (9 539 złotych brutto miesięcznie), to w pozostałych regionach notowane zarobki pozostają często zauważalnie niższe. Przykładowo, w kraju południowomorawskim przeciętna pensja to 7 768 złotych, natomiast w kraju pilzneńskim – około 7 537 złotych. W niektórych regionach Czech, jak kraj karlowarski, średnie wynagrodzenia pozostają poniżej 7 tysięcy złotych miesięcznie [1].

Parabola siły nabywczej: wyniki według OECD

Uwzględniając parytet siły nabywczej, Polska również wyprzedziła Czechy. Według danych OECD średnie roczne wynagrodzenie w parytecie siły nabywczej wynosi w Polsce 39 300 PPS, podczas gdy w Czechach jest to 35 576 PPS [2]. Pokazuje to, że nie tylko zarabiamy więcej nominalnie, ale mamy również większe możliwości konsumpcyjne, biorąc pod uwagę lokalne ceny i koszty życia.

Dynamika wzrostu wynagrodzeń – Polska vs. Czechy

Polska wyróżnia się dynamiką zwyżek płac. Wzrost średniej pensji w Polsce w ostatnich kilkunastu miesiącach napędzała inflacja, ale i rosnące zapotrzebowanie na pracowników w kluczowych sektorach. W Czechach pensje również rosną, ale wolniej – w marcu 2025 r. wzrost wynagrodzeń wyniósł 3,9% rok do roku [4]. W trzecim kwartale 2024 przeciętne wynagrodzenie brutto w gospodarce narodowej Czech wyniosło 45 412 CZK (ok. 7 819 złotych), jednak średnia krajowa, poza Pragą i większymi ośrodkami miejskimi, jest wyraźnie niższa.

Minimalna pensja i potencjał migracji zarobkowej

Minimalna miesięczna pensja w Czechach na 2025 rok wynosi 18 900 CZK, czyli około 3 223 złotych. Dla porównania, minimalne wynagrodzenie w Polsce w 2025 roku przewyższa już ten poziom, co również przesądza o atrakcyjności krajowego rynku pracy dla pracowników [1]. Mimo to czeski rynek wciąż pozostaje interesujący dla osób z Polski, głównie ze względu na wyższe płace w niektórych sektorach oraz stabilność gospodarki.

Wnioski: historyczna zmiana i regionalna rywalizacja

Trwający przełom na rynku pracy wskazuje, że Polska – przez dekady goniąca nie tylko Czechy, ale i inne państwa Europy Środkowo-Wschodniej – nie tylko wyrównała warunki, lecz skutecznie przegoniła południowych sąsiadów pod względem średnich wynagrodzeń. Rośnie siła nabywcza Polaków, a dane OECD i krajowych urzędów potwierdzają trwałość tego trendu.

W krótkiej perspektywie zyskuje na tym polski pracownik, który obecnie może liczyć zarówno na wyższe płace, jak i lepszą siłę nabywczą niż czescy odpowiednicy. Eksperci przewidują jednak, że utrzymanie przewagi zależy m.in. od dalszego wzrostu wydajności pracy, innowacyjności oraz sytuacji gospodarczej w Europie Środkowej. Niezmiennie trwa natomiast dynamiczna regionalna rywalizacja, która napędza kolejne podwyżki i zmiany na rynku pracy regionu.