Ładowanie

Korekta na rynku złota: czy to koniec wzrostów czy chwilowa przerwa?

Korekta na złocie: koniec historycznych wzrostów czy tylko pauza przed kolejną falą?

Rynek złota od kilku tygodni doświadcza korekty, która – choć na razie umiarkowana – zaczyna budzić pytania inwestorów o przyszłość królewskiego metalu. Po spektakularnych wzrostach na początku roku, notowania złota zatrzymały się i od połowy maja 2025 roku pozostają w trendzie bocznym. Skala spadku nie przekroczyła dotąd 11%, co w kontekście dynamicznego rajdu cen w pierwszym kwartale należy uznać za umiarkowaną korektę [2].

Historyczne szczyty i twarde fundamenty

Od kwietnia 2025 roku złoto regularnie pojawiało się w nagłówkach niemal wszystkich branżowych mediów. Nie bez powodu: 22 kwietnia najpłynniejszy kontrakt terminowy wyceniał jedną uncję na rekordowe 3509 USD. To poziom, który – nawet w realnym ujęciu uwzględniającym oficjalną inflację CPI dla USA – przełamał historyczny szczyt ze stycznia 1980 roku. Ostatnie tygodnie przyniosły jednak wyciszenie nastrojów i powrót do obiektywniejszej oceny potencjału dalszych wzrostów [2].

Perspektywy: konsolidacja czy początek nowego trendu?

Zdaniem wielu analityków, obecna korekta to naturalny etap rynkowej cykliczności, nie zaś zwiastun trwałego załamania trendu wzrostowego. Złoto niezmiennie postrzegane jest jako bezpieczna przystań przez cztery kluczowe grupy uczestników rynku: banki centralne, inwestorów detalicznych Azji, inwestorów finansowych i tych, którzy zabezpieczają majątek przed ryzykiem geopolitycznym oraz inflacyjnym [1].

Globalne zakupy banków centralnych

Trwa globalny trend zwiększania rezerw złota przez banki centralne. Po kryzysie z 2008 roku, wiele z nich – zwłaszcza z krajów rozwijających się, w tym Chiny, Indie czy Turcja – regularnie powiększa swoje zasoby. Polska również aktywnie uczestniczy w tym ruchu. W kwietniu 2025 roku Narodowy Bank Polski ogłosił, że rezerwy złota przekroczyły 500 ton, co stawia Polskę w europejskiej i globalnej czołówce [3].

Co może wpłynąć na dalsze notowania?

Prognozy na kolejny rok są ostrożnie optymistyczne. Szacuje się, że w bazowym scenariuszu złoto może zyskać nawet 9,4% do końca 2025 roku, choć dynamika wzrostu będzie najprawdopodobniej niższa niż w tym roku. Wiele zależeć będzie od polityki największych gospodarek światowych, sytuacji geopolitycznej oraz decyzji największych inwestorów instytucjonalnych [1].

Polska na tle świata

Dzięki strategii konsekwentnego nabywania złota, Polska awansowała na 13. miejsce na świecie pod względem oficjalnych rezerw tego metalu, zbliżając się do poziomów raportowanych przez Europejski Bank Centralny [3]. Taka postawa zwiększa stabilność systemu finansowego i zmniejsza podatność na wahania kursów walutowych.

Podsumowanie: czas na refleksję

Obserwowana korekta na rynku złota wydaje się być głównie odreagowaniem historycznych rekordów z pierwszej połowy roku. Długoterminowe czynniki fundamentalne wciąż przemawiają na korzyść tego aktywa. Inwestorzy powinni jednak śledzić zmiany w otoczeniu makroekonomicznym oraz zachowanie kluczowych graczy, gdyż to one mogą w najbliższych miesiącach przesądzić o najbliższym kierunku notowań złota.

Mogłeś to pominąć!