Korekta na rynku złota: prognozy i czynniki wpływające na ceny w 2025 roku
Korekta na rynku złota: Czy to już koniec, czy dopiero początek?
Rynek złota w ostatnich miesiącach zanotował istotną korektę, która wywołała szereg pytań wśród inwestorów oraz analityków dotyczących przyszłości cen królewskiego metalu. Kluczowe czynniki makroekonomiczne, zmiany polityczne oraz ruchy banków centralnych rysują skomplikowany obraz potencjalnych scenariuszy na rok 2025.
Polityka monetarna i stopy procentowe jako główny motor zmian
Obecna korekta notowań złota jest bezpośrednio związana z decyzjami dotyczącymi stóp procentowych podejmowanymi przez największe banki centralne, zwłaszcza Rezerwę Federalną Stanów Zjednoczonych. Po grudniowym posiedzeniu Fed, podczas którego ograniczono przewidywaną liczbę obniżek stóp procentowych w 2025 roku, rentowności amerykańskich obligacji wzrosły. To właśnie ten czynnik stał się głównym impulsem do obniżki cen złota, które wcześniej osiągnęło historyczne rekordy w otoczeniu rosnących oczekiwań dotyczących luzowania polityki pieniężnej.
Obniżki stóp procentowych generalnie sprzyjają metalom szlachetnym, zwiększając ich atrakcyjność inwestycyjną poprzez osłabienie dolara amerykańskiego oraz spadek rentowności obligacji. Jednak dotychczasowa korekta pokazała, jak istotne są zmiany w oczekiwaniach rynku wobec przyszłej polityki Fed.
Wpływ globalnych wydarzeń gospodarczych i politycznych
Niewiadomą pozostaje polityka administracji Donalda Trumpa, która po wygranej w wyborach prezydenckich (2024) może skutkować wzrostem protekcjonizmu gospodarczego i nowymi cłami na import. Prognozy wskazują, że takie działania, nawet przy umacniającym się dolarze, mogą zwiększyć inflację – czynnik, który tradycyjnie sprzyja wzrostom ceny złota.
Kluczowe prognozy na 2025 rok
Zarządzający Investors TFI w swoim scenariuszu bazowym przewidują wzrost ceny złota o około 9,4% do końca 2025 roku i wskazują na fundamentalne uzasadnienie nawet dla poziomu 2900 dolarów za uncję pod koniec przyszłego roku. Główne grupy wpływające na rynek – banki centralne, inwestorzy z Azji, inwestorzy finansowi i tzw. inwestorzy „safe haven” – wciąż powinny utrzymywać presję popytową, choć jej siła może być słabsza niż w roku ubiegłym.
Analitycy podkreślają, że scenariusze rynkowe zależeć będą od:
- skali i tempa obniżek stóp procentowych w USA i na świecie,
- kondycji dolara amerykańskiego,
- decyzji politycznych w zakresie handlu międzynarodowego,
- kondycji światowej gospodarki i lokalnych kryzysów finansowych.
Znaczenie zakupów złota przez banki centralne
Kolejnym, istotnym czynnikiem pozostaje aktywność banków centralnych, które od lat systematycznie zwiększają swoje rezerwy złota. Polska z ponad 500 tonami złota plasuje się już na 13. miejscu na świecie wśród państw gromadzących najwięcej tego cennego metalu i kontynuuje trend obserwowany wśród rozwijających się gospodarek, takich jak Chiny, Rosja czy Indie. To właśnie stabilny popyt banków centralnych wspiera długoterminową pozycję złota jako rezerwy na trudne czasy.
Czy rynek złota czeka dalsza korekta?
Choć ostatnie tygodnie przyniosły wyraźną korektę, wielu analityków postrzega ją raczej jako etap zdrowej konsolidacji, a nie początek długotrwałego trendu spadkowego. Dalsze decyzje Fed oraz globalne napięcia polityczne będą najważniejszym czynnikiem determinującym kierunek cen złota w najbliższym czasie. Należy podkreślić, że przy pogorszeniu otoczenia geopolitycznego lub pojawieniu się nieoczekiwanych wydarzeń makroekonomicznych, złoto tradycyjnie zyskuje na atrakcyjności jako aktywo bezpieczne.
Podsumowanie
Złoto wciąż pozostaje jednym z najbardziej obserwowanych aktywów na światowych rynkach finansowych. Prognozy na rok 2025 są ostrożne, lecz umiarkowanie optymistyczne – zwłaszcza wobec niepewnych perspektyw dla światowej gospodarki i rosnącej roli geopolityki. Ostateczny kierunek dla cen kruszcu wyznaczą decyzje Fed, aktywność banków centralnych oraz realne skutki zapowiadanych zmian gospodarczych na świecie.
