Sąd Apelacyjny rozstrzyga pozew grupowy klientów Amber Gold przeciwko Skarbowi Państwa
Sąd Apelacyjny ogłosi wyrok w sprawie pozwu grupowego klientów Amber Gold – kluczowy moment w batalii o odszkodowania
30 lipca 2025 roku Sąd Apelacyjny w Warszawie ogłosi wyrok drugiej instancji w głośnej sprawie pozwu grupowego blisko 200 klientów Amber Gold przeciwko Skarbowi Państwa. To jeden z najważniejszych procesów cywilnych przeciwko instytucjom publicznym w Polsce, a jego rozstrzygnięcie może wpłynąć na przyszłą odpowiedzialność państwa wobec poszkodowanych przez upadki instytucji finansowych i błędy organów ścigania.
W 2022 roku Sąd Okręgowy w Warszawie przyznał rację powodom i zasądził na ich rzecz żądane kwoty od Skarbu Państwa. Wraz z należnymi odsetkami suma roszczeń wynosi obecnie co najmniej 25 milionów złotych. Apelację od wyroku złożyła Prokuratoria Generalna reprezentująca Skarb Państwa, która domaga się jego uchylenia i zwraca uwagę na wysokie ryzyko precedensu dla podobnych spraw w przyszłości[1][2][3][4].
Argumenty sądu i stron
Według uzasadnienia wyroku sądu pierwszej instancji, głównym źródłem bezprawności Skarbu Państwa w tej sprawie była opóźniona reakcja organów ścigania. Czynności śledztwa, które mogłyby uchronić przed stratami, zostały podjęte ze znaczną zwłoką. Na tym – zdaniem sądu – polegał zasadniczy charakter naruszenia prawa przez państwo. To właśnie te zaniechania wywołały straty po stronie klientów Amber Gold, którzy ulokowali swoje oszczędności w piramidzie finansowej[1][2][3].
Prokuratoria Generalna, występująca w imieniu państwa, argumentuje z kolei, że Skarb Państwa nie może odpowiadać za indywidualne decyzje inwestycyjne, zwłaszcza jeśli związane są one z podjęciem ryzyka. – „Nie możemy doprowadzić do tego, że Skarb Państwa będzie odpowiadał za świadome decyzje i ryzykowne działania inwestorów” – podkreśla mec. Marzena Witkowska reprezentująca państwo w tym sporze[1][3].
Co dalej?
Oczekiwany wyrok Sądu Apelacyjnego może stać się przełomem nie tylko dla byłych klientów Amber Gold, ale również wyznaczyć standardy odpowiedzialności Skarbu Państwa wobec poszkodowanych przez nierzetelne instytucje finansowe. Orzeczenie II instancji może także wpłynąć na politykę organów ścigania w sprawach dotyczących nadzoru nad rynkiem finansowym.
Rozstrzygnięcie zaplanowane na 30 lipca będzie bacznie obserwowane przez środowisko prawne, finansowe i osoby dotknięte aferą. Stawką jest nie tylko odszkodowanie, ale także publiczny sygnał dla inwestorów oraz podmiotów czuwających nad bezpieczeństwem rynku kapitałowego[1][2][3][4].
Amber Gold – streszczenie sprawy
Afera Amber Gold wybuchła w 2012 roku po upadku firmy, która oferowała lokaty o atrakcyjnie wysokim oprocentowaniu, nie inwestując środków klientów zgodnie z deklaracjami. Straty poniosło tysiące osób, którym przez lata obiecywano szybki zysk. Śledztwo oraz procesy sądowe ujawniły poważne błędy i opóźnienia po stronie organów ścigania. Sprawa do dziś budzi ogromne emocje i kontrowersje w debacie o skuteczności nadzoru państwowego nad rynkiem finansowym.
Podsumowanie
Finał postępowania apelacyjnego w sprawie Amber Gold to test dla polskiego wymiaru sprawiedliwości i państwowych instytucji nadzoru finansowego. Wyrok sądu II instancji zdecyduje nie tylko o dalszych losach blisko 200 powodów, ale może także rzutować na systemowe rozwiązania w ochronie inwestorów w Polsce.