Ładowanie

Rosyjska gospodarka pod presją: kryzys finansowy Kremla w 2025 roku

Rosyjska gospodarka pod presją: narastające wyzwania finansowe Kremla

Rosja, pomimo początkowego oporu na skutki gospodarcze międzynarodowych sankcji po inwazji na Ukrainę, doświadcza obecnie coraz większych trudności gospodarczych. Rosyjski budżet staje się coraz bardziej napięty, a spadek dochodów z eksportu ropy i gazu oraz narastające koszty wojny stawiają Kreml w coraz trudniejszej sytuacji finansowej.

Wyhamowanie rosyjskiego wzrostu: stagflacja i konsumpcja na kredyt

Według ekspertów, początkowy wzrost płac i produkcji, będący efektem mobilizacji wojennej, sukcesywnie wygasa i prowadzi do poważnych problemów makroekonomicznych. Rosyjska gospodarka wpada w stagflację – groźną kombinację spowolnienia gospodarczego oraz utrzymującej się wysokiej inflacji. Prognozy na nadchodzące miesiące przewidują dalsze ochłodzenie gospodarki oraz osłabienie popytu konsumpcyjnego, co naraża reżim na ryzyko pogłębiającego się kryzysu gospodarczego i społecznego[1][3].

Ograniczone możliwości łatania budżetu

Podstawą rosyjskiego budżetu pozostają wpływy z podatków od eksportu ropy i gazu. Jednak spadek cen surowców mocno nadwyręża możliwości finansowe Kremla. Prognozowana cena rosyjskiej ropy Urals to około 56 dolarów za baryłkę, a rosyjskie firmy naftowe zmuszone są sprzedawać surowiec często po cenach bliskich kosztom wydobycia, co drastycznie obniża ich marże zysku, a nawet prowadzi do strat. Do tego dochodzi obniżenie cen gazu, co potęguje dziurę w budżecie państwa i ogranicza zakres możliwych inwestycji czy wydatków socjalnych[4].

Wysokie wydatki publiczne — miecz obosieczny

Do tej pory Kreml próbował utrzymywać gospodarkę na powierzchni poprzez wysokie wydatki publiczne i pobudzanie konsumpcji wewnętrznej. Jednak ta strategia staje się coraz mniej efektywna. Konsumpcja na kredyt i sztuczne pompowanie popytu nie są w stanie powstrzymać spadku dynamiki wzrostu. Międzynarodowy Fundusz Walutowy przewiduje na 2025 rok zaledwie 1,3% wzrost PKB. Rezygnacja z obecnego modelu prowadziłaby do wzrostu bezrobocia i recesji, co niesie groźbę destabilizacji politycznej i społecznej[3].

Strategie nacisku — cios finansowy dla Moskwy?

Analizy międzynarodowych ekspertów sugerują, że dalsze ograniczanie możliwości finansowania Rosji poprzez sankcje oraz nacisk na jej kluczowe źródła dochodu — eksport surowców — mogą wywołać jeszcze poważniejszy kryzys finansowy na Kremlu. Ograniczona możliwość zaciągania pożyczek na rynku międzynarodowym, przy jednoczesnej konieczności finansowania wojny i stabilizowania społeczeństwa, zawężają putinowskiemu reżimowi pole manewru[4].

Wnioski

Rok 2025 może okazać się decydujący dla stabilności gospodarczej i politycznej Rosji. Wyczerpywanie się obecnego modelu wzrostu oraz ograniczenia finansowe stawiają Kreml przed coraz trudniejszymi wyborami. Utrzymująca się stagflacja, kurczące się rezerwy budżetowe i zależność od niestabilnych rynków surowcowych sprawiają, że sytuacja finansowa Rosji pozostaje bardzo niepewna i podatna na kolejne wstrząsy.

Mogłeś to pominąć!